Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
3422
BLOG

Wpływy podatkowe rosną jak na drożdżach

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Budżet Obserwuj temat Obserwuj notkę 243

1. Przez wiele miesięcy tego roku prominentni politycy Platformy i Nowoczesnej jak i eksperci tych partii, jeden przez drugiego wieszczyli jego rozpad już w drugiej połowie roku, jeżeli Prawo i Sprawiedliwość zacznie realizować swoje zobowiązania wyborcze.

Rzeczywiście sztandarowy program Rodzina 500 plus od kwietnia do końca roku miał kosztować około 17 mld zł i były to dodatkowe wydatki budżetowe, ponieważ nie zdecydowano się, aby dokonać ograniczeń w innych częściach budżetu.

Wiadomo było, że jeżeli chcemy realizować tak wielki i kosztowny program społeczny, to zdecydowanie musi się poprawić wydajność podatkowa z 4 głównych źródeł dochodów tzn. z podatku VAT, akcyzy, z PIT i CIT.

2. Po 11 miesiącach tego roku można powiedzieć, że się to udało i potwierdza to komunikat ministerstwa finansów, stwierdzający, że w okresie styczeń-listopad dochody budżetowe zostały wykonane w 93,8 % tych planowanych, wydatki budżetowe w wysokości 87,4 % planu, w konsekwencji deficyt budżetowy wyniósł zaledwie 50,4% tego zaplanowanego.

Utrzymuje się wyraźnie tendencja wyższych niż w analogicznym okresie roku ubiegłego wpływów podatkowych (o ponad 7,4%), tylko wpływy z tzw. podatku bankowego wyraźnie odbiegają od tego, co zaplanowano w budżecie (3,1 mld zł wpływów po 11 miesiącach przy zaplanowanych 5,5 mld zł).

Niższe niż zaplanowano są wydatki budżetowe w związku z tym deficyt budżetowy jest na wręcz rekordowo niskim poziomie, po 11 miesiącach wynosi zaledwie 27,6 mld zł, czyli 50,4% wartości planowanej na cały rok.

Dochody z podatku VAT były wyższe o 7,4% w ujęciu r/r tj. o 8,4 mld zł, dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 5% r/r tj. o ok.2,9 mld zł, z PIT były wyższe o 7,1% r/r tj. o 2,9 mld zł, z podatku CIT były wyższe o 2% r/r tj. o 0,5 mld zł, co razem z wpływami podatku bankowego (3,1 mld zł), daje aż o 18 mld zł wyższe dochody niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Zapewne także dane grudniowe potwierdzą tę tendencję, więc można się spodziewać, że dochody podatkowe za cały rok 2016 będą o blisko 20 mld zł większe niż w roku 2015 przy podobnym poziomie wzrostu PKB.

3. Dochody z podatku VAT w 2016 roku przekroczą 130 mld zł (w roku 2015 wyniosły tylko 123 mld zł), a w roku 2017 są zaplanowane w wysokości 143,5 mld zł, co oznacza, że minister finansów zaplanował podobny poziom ich wzrostu, jaki osiągnął w kończącym się roku.

Także dochody z innych podatków z akcyzy na poziomie blisko 70 mld zł są zaplanowane w kwocie o kilka miliardów wyższej niż wykonanie tegoroczne, podobnie jest wpływami z podatku PIT (mają być o blisko 3 mld zł wyższe niż osiągnięte w tym roku i wyniosą około 51 mld zł), a także z podatku CIT (o blisko 4 mld zł wyższe niż osiągnięte w tym roku i wyniosą blisko 30 mld zł).

Wszystko to ma miejsce w sytuacji, kiedy nie rosną obciążenia podatkowe, wręcz przeciwnie zmniejszono stawkę podatku CIT z 19% do 15 % dla firm do 1,2 mln euro obrotów rocznie) i wprowadzono wyższą kwotę wolną od podatku w podatku PIT dla zarabiających poniżej minimum socjalnego.

Już w tym roku pozytywne efekty przyniosły zmiany w prawie uszczelniające system podatkowy, znacznie efektywniej działają też służby skarbowe, które zdecydowanie „celniej” niż do tej pory wybierają podmioty, które trzeba skontrolować pod kątem unikania płacenia podatków.

Zmiany w prawie będą dokonywane także w roku 2017, ponadto od 1 marca zacznie działać jednolita służba skarbowa (powstała z połączenia służb skarbowych i służb celnych), co powinno poważnie ograniczyć wyłudzenia podatkowe związane z tzw. przestępstwami karuzelowymi w eksporcie i imporcie.

A więc już w roku 2016 wpływy podatkowe rosły jak na drożdżach i wszystko na to wskazuje, że z podobną tendencją będziemy mieli do czynienia także w roku 2017.

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka