Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
1184
BLOG

Jak przy tych danych wyglądają eksperci PO, którzy ...

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

Jak przy tych danych wyglądają eksperci PO, którzy wieszczyli rozwalenie budżetu?

 

1. Podczas prac w grudniu poprzedniego roku nad budżetem na rok 2016, zarówno prominentni politycy Platformy jak i eksperci tej partii jeden przez drugiego wieszczyli jego rozpad już w drugiej połowie roku, jeżeli Prawo i Sprawiedliwość zacznie realizować swoje zobowiązania wyborcze.

Rzeczywiście sztandarowy program Rodzina 500 plus od kwietnia do końca roku miał kosztować około 17 mld zł i były to dodatkowe wydatki budżetowe, ponieważ nie zdecydowano się, aby dokonać ograniczeń w innych częściach budżetu.

Wiadomo było, że jeżeli chcemy realizować tak wielki i kosztowny program społeczny, to zdecydowanie musi się poprawić wydajność podatkowa z 4 głównych źródeł dochodów tzn. z podatku VAT, akcyzy, z PIT i CIT.

2. Po 11 miesiącach tego roku można powiedzieć, że się to udało i potwierdza to komunikat ministerstwa finansów, stwierdzający, że w okresie styczeń-listopad dochody budżetowe zostały wykonane w 93,8 % tych planowanych, wydatki budżetowe w wysokości 87,4 % planu, w konsekwencji deficyt budżetowy wyniósł zaledwie 50,4% tego zaplanowanego.

Utrzymuje się wyraźnie tendencja wyższych niż w analogicznym okresie roku ubiegłego wpływów podatkowych (o ponad 7,4%), tylko wpływy z tzw. podatku bankowego wyraźnie odbiegają od tego, co zaplanowano w budżecie (3,1 mld zł wpływów po 11 miesiącach przy zaplanowanych 5,5 mld zł).

Niższe niż zaplanowano są wydatki budżetowe w związku z tym deficyt budżetowy jest na wręcz rekordowo niskim poziomie, po 11 miesiącach wynosi zaledwie 27,6 mld zł, czyli 50,4% wartości planowanej na cały rok.

3. Dochody z podatku VAT były wyższe o 7,4% w ujęciu r/r tj. o 8,4 mld zł, dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 5% r/r tj. o ok.2,9 mld zł, z PIT były wyższe o 7,1% r/r tj. o 2,9 mld zł, z podatku CIT były wyższe o 2% r/r tj. o 0,5 mld zł, co razem z wpływami podatku bankowego (3,1 mld zł) daje aż o 18 mld zł wyższe dochody niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

A przypomnijmy, że w ostatnich latach rządów Platformy mimo wzrostu gospodarczego wpływy z podatków z roku na rok malały (na przykład z podatku VAT) mimo tego, że w każdym roku odnotowywaliśmy wzrost gospodarczy.

W roku 2016 mimo tego, że wzrost PKB będzie o parę dziesiątych punktu procentowego niższy niż przyjęto w budżecie państwa (ze względu na wyraźnie niższy poziom inwestycji niż planowano), to jednak wpływy podatkowe będą wyraźnie wyższe niż w roku ubiegłym.

3. Oczywiście te dodatkowe dochody nie pojawiły się, dlatego, że nagle wszyscy podatnicy zdecydowali się podatki płacić, ale dlatego, że w sposób zasadniczy rząd premier Szydło zmienił przepisy podatkowe, powodując znaczące uszczelnienie systemu podatkowego.

Co więcej służby skarbowe zdecydowanie bardziej niż do tej pory zwiększyły swoją aktywność szczególnie w walce z tzw. karuzelami podatkowymi w VAT, które co i rusz przenoszą się na nowe rodzaje towarów.

Te działania będą kontynuowane także w roku 2017 w związku z tym wpływy z podatku VAT zaplanowano na poziomie o kilkanaście miliardów złotych wyższym niż wykonanie tego podatku w roku 2016.        

Jeżeli te tendencje związane ze wzrostem wydajności podatkowej zostaną utrzymane także w roku 2017 nie będzie zagrożeń z finansowaniem wydatków budżetowych związanych z ważnymi celami społecznymi, tak jak program Rodzina 500 plus, który w przyszłym roku będzie kosztował około 23 mld zł.

W każdym razie wieszczący upadek budżetu w roku 2016 politycy PO i jej eksperci w sytuacji, kiedy jak wszystko na to wskazuje deficyt budżetowy niewiele tylko przekroczy 50%, powinni „pozjadać własne języki”.

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka