Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk
947
BLOG

Tusk zakodował całe mistrzostwa, Komorowski odkodował finał

Zbigniew Kuźmiuk Zbigniew Kuźmiuk Polityka Obserwuj notkę 12

 1. W ostatnią niedzielę, Polska została mistrzem świata w siatkówce mężczyzn po dramatycznym meczu z Brazylią, który ku uciesze tysięcy kibiców, został jednak pokazany w otwartej telewizji Polsat.

W piątek nieliczne media poinformowały, że tego dnia rano w Belwederze doszło do spotkania prezydenta Bronisława Komorowskiego i Zygmunta Solorza właściciela telewizji Polsat, a rozmowa była poświęcona odkodowaniu finału mistrzostw świata w siatkówce.

Właściciel Polsatu wyszedł naprzeciw oczekiwaniom prezydenta Komorowskiego i zgodził się na odkodowanie finału pod warunkiem jednak, że reprezentacja Polski wygra półfinał z Niemcami w sobotę i dostanie się do niedzielnego finału (tak przy okazji to ciekawe co obiecał za ten „gest” Solorzowi, prezydent Komorowski).

Tego dnia wieczorem w mediach już wręcz zaroiło się od informacji, że prezydent Komorowski „odkodował” finał mistrzostw świata, a internauci w licznych „memach” prześcigali się w pomysłach co jeszcze przy udziale prezydenta, powinno być odkodowane w różnych telewizjach.

2. Nie piszę o tym wszystkim, żeby żartować z prezydenta Komorowskiego ale po to aby pokazać jak po 7 latach rządzenia specjalistów od „haratania w gałę” wygląda Polska, która z jednej strony wykłada pieniądze publiczne na organizację mistrzostw świata, a z drugiej nie jest w stanie zagwarantować pokazania tej imprezy w otwartej telewizji.

Ta batalia o odkodowanie chociaż finału tej imprezy, każe jednak przypomnieć o działaniach rządzących w Polsce w tym w szczególności premiera Tuska, które doprowadziły do zakodowania wszystkich transmisji z tych mistrzostw (poza otwarciem imprezy i meczem inauguracyjnym na Stadionie Narodowym w Warszawie).

Sensacyjne informacje na ten temat pojawiły się blisko 2 tygodnie temu w niezależnych mediach (między innymi na portalu Niezlaezna.pl).

Wywiadu na ten temat udzielił prezes Polsatu Sport Marian Kmita, który opowiedział, że blisko przez 2 lata szukano sponsorów mistrzostw świata w Polsce, zarówno wśród firm prywatnych jak i w spółkach Skarbu Państwa.

Kiedy w styczniu tego roku była już przygotowana umowa sponsorska, która pozwoliłaby między innymi na nadawanie meczów Polaków na antenie otwartej, spółki nagle się wycofały.

Prezes Kmita twierdzi, że rozmawiał na ten temat ostatnio z politykami z różnych frakcji Platformy (pro i antytuskowych) i wszyscy potwierdzili, że zablokowanie zaangażowania spółek skarbu państwa w to przedsięwzięcie, było jednoosobową decyzją premiera Tuska.

Nie pomogły nawet życzliwość i zaangażowanie ministra sportu Andrzeja Biernata i ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego.

3. Taka determinacja premiera Tuska miała wynikać zdaniem prezesa Kmity z chęci „utarcia nosa” Grzegorzowi Schetynie, który jest bliski znajomym Zygmunta Solorza i wcześniej uzgodnił z nim wsparcie spółek skarbu państwa dla tej imprezy.

Zablokowanie finansowania mistrzostw świata w siatkówce przez spółkę Orlen potwierdził także jej prezes Jacek Krawiec w podsłuchanej rozmowie z ministrem i jednocześnie rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem.

Rozmowa odbyła się w lutym tego  roku w słynnej restauracji „Sowa i przyjaciele”. Krawiec mówił wtedy do Grasia tak „zablokowałem to, a jak będzie potrzeba, żeby wzmocnić imprezę, żeby była godna, to my damy kasę na imprezę”.

4. Mimo tego, że te informacje były w ostatnich dniach wielokrotnie powtarzane w mediach, nikt z Kancelarii Premiera nawet nie próbował ich prostować albo im zaprzeczać.

Znamienne było także wygwizdanie premiera Tuska, a wtedy już przewodniczącego Rady Europejskiej, który świeżo po tym wyborze, udał się na mecz Polska - USA do hali sportowej w Łodzi.

Było ono jak się wydaje między innymi rezultatem niezadowolenia kibiców, którzy dowiedzieli się z mediów o przyczynach zakodowania meczów polskiej reprezentacji.

Premier Tusk odchodzi już z polskiej polityki ale jeżeli miałoby się okazać, że chcąc zemścić na swoim do niedawna koledze partyjnym, potrafi uderzyć w setki tysięcy kibiców siatkówki w Polsce, to ci kibice nie powinni mu już pozwolić na powrót do niej.

Dr nauk ekonomicznych, Poseł na Sejm RP obecnej kadencji

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka